Przed seansem byłem jednym z tych hejterów, którzy wieszali na niej psy - teraz biję się w cycki. Nie mówię, że była to rola wybitna. Były momenty zgrzytu (m.in. za sprawą jej maniery), ale jej postać zwyczajnie w świecie mi się spodobała, a Rabczewska przekonała mnie do siebie jako aktorka.
Niestety ludzie oceniają na pałę i z sympatii i antypatii
Jakoś za Doda nie przepadam jako piosenkarka i celebrytka, ale akurat osobiście oceniłem ja na równi z innymi dobrymi aktorami, niestety inni oceniali nisko i ma tylko 6,8
Zgadzam się w 100% (choć akurat nie byłem tym kto na niej wieszał psy - chciałem poczekać do premiery)
Dorota zagrała bardzo poprawnie.
A najśmieszniejsze jest to że w trailerze była lansowana że będzie grać w tym filmie pierwsze skrzypce, a tak naprawdę to w trailerze była większość scen z nią. Film był popisem (genialnym popisem) Marcina i Krzysztofa. Despero i Metyl prowadzeni przez Pasikowskiego dali radę, Dali? to za małe słowo.
ja też nie wieszałem, ale to chyba ze względu na to ze byłem pewny że ręzyser ją weźmie pod skrzydła, a ona sama miała sporo pokory
ja się staram zawsze wstrzymywać z takimi hejtami, w życiu aż nadto przykładów na niespodzianki. Doda jest jedną z nich
Nie jestem pewna, czy da radę w innych filmach, ale do tego typu ról jak Mira nadaje się idealnie :)
Nie zepsuła tego filmu, a kilka scen miała naprawdę mocnych i wypadła w nich bardzo naturalnie.
Sulej, Ferlak i Kawiorska też grali w serialu, ale jakoś nie przeszkodziło to w zagraniu w Ostatnim psie. Role kobiece zawsze były problemem w Pitbullu. Dżemma i Monika się udały, ale reszta pozostawiała sporo do życzenia.
Tylko że oni zagrali w nim epizodyczne role (choć głowy nie dam, oglądałem tylko pierwszy sezon, a żadnego z nich z niego nie kojarzę), a Foremniak wcieliła się jednak w dość ważną dla fabuły postać.
Fakt, grali epizody, ale jednak postać kreowana przez Ferlaka w tej części zachowuje ciągłość. W serialu był ministrem MSWiA, a w Ostatnim psie - posłem. Sulej i Kawiorska zagrali kogoś innego.
Masz rację, Foremniak była ważna w pierwszym Pitbullu i zwyczajnie głupie byłoby obsadzenie jej w innej roli.
Ludzie powinni zrozumieć, że film to kosztowny biznes i producenci nie chcą być pod kreską, więc stąd angaż Dody. Od razu powstał szum w mediach, ludzie wyrażali swoje niezadowolenie, że jest w obsadzie, ale jednocześnie działało to w kwestii marketingu. Jej fani pójdą do kin nie wiedząc nawet czym jest Pitbull i będą mówić, że super zagrała. Mi nie przeszkadzała, miała dwa fajne momenty, ale najważniejsze, że nie skopała filmu jako całości. Obsadzenie zawodowej aktorki mogłoby wyjść na dobre temu filmowi, ale jednocześnie nie wypłynęłoby tak mocno na reklamę i marketing jak w przypadku Dody. Zawsze kij ma dwa końce i ja się tam nie czepiam o jej występ, bo wiem, że produkcja filmu to nie jest organizacja charytatywna. Każdy chce zarobić i jest to zrozumiałe.
Sensowna wypowiedź. Sama Doda - jak dla mnie - na duży plus, a scena z senatorem zakończona selfikiem - miodzio, śmiałem się w głos :)
Boczarska i. FOREMNIAK to stare baby po.50'.... a te postac musiala zagrac seksownie zbudowana laska kolo 30tki
Jowita Budnik, Agnieszka Wagner, Emilia Komarnicka-Klynstra... Doda wypadła dobrze. Ogólnie film dobry, jest dawny klimat. Tylko brakuje trochę jajec z Barszczem:P.
Jej wątek został pod koniec źle poprowadzony moim zdaniem ale sama Dorota odegrała swoją rolę dokładnie tak jak powinna. Biorąc poprawkę na to że był to jej aktorski debiut - dała dziewczyna radę naprawdę ; )
Dała radę czemu, komu? Jej drewniana gra zepsuła mi przyjemność oglądania, te pozytywne wypowiedzi chyba też są opłacane przez jej chłopaka, który ją wepchnął to tej produkcji, każda aktorka byłaby lepsza od tego manekina, widać to dobitnie we wspólnych scenach Dody i Kawiorskiej, tamta nie musi się wysilać, a i tak błyszczy. Trio Dorociński, Mohr i Stroiński majstersztyk, ale wszystkie momenty z Dodą na ekranie bolą. Dałam 8, bo kocham Pana Pasikowskiego i końcówka bez Dody miażdży.
JA jeszcze nie widziałem filmu, ale te sceny ze zwiastuna gdzie była Doda jak dla mnie były bardzo dobre i jak dla mnie to piszesz bzdury.
Na pewno nie zmienię zdania. Bardzo mi się podobała jej gra aktorska w tych scenach ze zwiastunu więc na pewno w filmie też mi się spodoba.
Byłem wczoraj w kinie i jestem pod wielkim wrażeniem Dody. Zdecydowanie najlepsza kobieca rola w całym filmie.
No jest czego zazdrościć bo jak się takowego nie ma to mi przykro bo Doda była naprawdę dobra i radzę jeszcze raz film obejrzeć bo pewnie ktoś tu nie za bardzo go zrozumiał
Reginy mało było na ekranie i jakoś mnie denerwowała a Babci nie pamiętam w ogóle. Ja to w ogóle mam lipe z pamięcią, bo niby wczoraj w kinie byłem a 1/3 filmu nie pamiętam a już jak się skończył to zero, tylko pamietam, że Dode zawineli.
Obejrzałem jak narazie tylko zwiastun i juz mam podobne odczucia co do gry aktorskiej Dody ! Boję się ze po filmie bedzie jeszcze gorzej . Pozdrawiam
Jak jedna osoba może zepsuć film... chciałam się do niej przekonać Ale ta drewniana gra , maniera i sztucznosc po prostu tragedia...
Jak dla mnie to typowe uprzedzenie. Dramat. Doda zagrała świetnie, biorąc pod uwagę ligę aktoreczek z wiecznie zbolałymi minami dała czadu. Nie widziałem tak dobrze obsadzonej roli dziewczyny gangstera, zawsze kwestie tego typu wywoływały u mnie zażenowanie - postać, którą grała Doda była tak do niej podobna, że ta pewnie nawet nie grała - była sobą. Drewniane aktorstwo? W którym momencie? Jak na jej debiut to jestem pod wrażeniem. Ocena jej postaci jako 6,8 to dla mnie typowe cebulactwo, Megan Fox w Transformersach przez pół filmu miała ten sam wyraz twarzy i wydawała z siebie tylko westchnienia, a jej aktorstwo wywoływało u mnie uśmiech z politowaniem, ale ocena oczywiście wybitna. Doda, naprawdę szacun!
Nie wiem, skąd te związane z nią przedpremierowe obawy, skoro ona zagrała w tym filmie samą siebie i doskonale widać to było na trailerze.
Dobrze, że nie dali jej różowych ciuszków, bo by za bardzo przypominała siebie. Dużo scen jej się udało, to trzeba przyznać.
To nie żadna improwizacja tak jak u Vegi. Wszystko przemyślane, akcja nie rozczarowuje, Doda na wysokim poziomie, Despero jak zwykle mistrz świata.
Prawda. Nie byłam nigdy wielką fanką pitbulla ale ostatnio mąż pokazał mi stary serial i teraz poszliśmy na nowego. Miałam sceptyczny stosunek do Dody bo zawsze wydawała mi się głupia i nie spodziewałam się dobrej gry a była całkiem dobra żeby nie przesadzić. Cieszę się że w Polsce robi się takie filmy.
Dody nie lubię ale pod względem aktorskim absolutne zaskoczenie. Zagrała dobrze i nie odstawała od stałego składu pitbulla
Też nie była tak zupełnie na głęboką wodę rzucona. W końcu grała wcześniej trochę w teatrze. Generalnie dobra robota
Przez przypadek zobaczylem ze graja film w kinie w Edynburgu (Cineworld wyswietla!), bez wahania sie zabukowalem. Musze sie przyznac, ze nie mialem pojecia ze Doda tam gra. Znam imie, pamietam ja z poczatkow kariery i wiem ze jest celebrytka. Przez dlugi moment zastanawialem sie kim jest ta ladna kobitka. Podobala mi sie jej gra i rola. Dopiero pozniej skapowalem ze to Doda.
Tak czy inaczej, moim zdaniem wypadla jako jedna z najepszych w tym filmie. Zmanierowana od poczatku ale gra spoko.
Co do filmu, bylo mnostwo 'watpliwych' sytuacji w filmie. Wszystko zaczelo sie bardzo chaotycznie (milosc od pierwszego wejrzenia, zabojstwo na polu bez sledztwa i wspomnien pozniej w filmie, zakochana malolata w grubym zonatym policjancie ... eh).
Ale reszta dala rade.