Nie jest to historia wybuchu reaktora a raczej historia miłosna, w której w sumie niewiadomo o co komu chodzi ze smutnym zakończeniem. Można obejrzeć i poziewać.
Nie wiadomo, o co komu chodzi? Ona chciałaby, żeby on zajął się rodziną. On chce poświęcić się dla ojczyzny, żeby ona mogła być bezpieczna. Klasyka gatunku. To samo jest choćby w filmie "Snajper", gdzie głównego bohatera ciągnie na wojnę, żeby pokonać zło.
Tak masz rację wrócił dla syna lecz także przysłużył się całej Europie, już trochę produkcji było o tematyce Czarnobyla nie które były gorsze a nie które udane Polecam Czarnobyl z 2019r (Serial), lecz w tym przypadku chodziło o tak zwany bohaterski czyn strażaka oraz pena miłość która wróciła po latach klasyka gatunku :D